Nowy rozkład jazdy PKP – Wielkopolska
Drugi weekend grudnia to, tradycyjnie już, dzień zmiany rocznego rozkładu jazdy pociągów w całej Polsce. Już od około dziesięciu lat w wiele regionach naszego kraju dokonują się pozytywne zmiany na kolei. My postanowiliśmy sprawdzić, iloma pociągami będą mogli podróżować Wielkopolanie po dzisiejszych zmianach.
Sprawdziliśmy dzienną liczbę połączeń regionalnych na większości tras w Wielkopolsce, pominęliśmy (świadomie) odcinki linii kolejowych, które przebiegają na terenie naszego regionu przez zaledwie kilka czy kilkanaście kilometrów czy też tych, którą dążą ku innym ośrodkom niż Poznań lub inne duże wielkopolskie miasta. Naszej analizie podlegają wszystkie pociągi (zarówno obsługiwane przez PolRegio, jak i przez Koleje Wielkopolskie) w typowy szkolny dzień roboczy w dwóch rozkładach: obowiązującym jeszcze przed kilkoma dniami oraz w tym, który wszedł w życie 10 grudnia.
Trasa | Liczba par pociągów w rozkładzie do 9.12.2017 | Liczba par pociągów w rozkładzie od 10.12.2017 |
Poznań – Września – Konin (w tym przyspieszone) | 23 (5) | 22 (5) |
Poznań – Zbąszynek (w tym przyspieszone) | 18 (5) | 20 (5) |
Poznań – Jarocin (w tym przyspieszone) | 21 (3) | 21 (2) |
Jarocin – Ostrów Wlk. | 13 | 12 |
Jarocin – Krotoszyn | 4 | 4 |
Ostrów Wlkp. – Kępno | 9 | 9 |
Ostrów Wlkp. – Kalisz | 11 | 11 |
Poznań – Leszno | 19 | 20 + dodatkowo 4 kursy do Czempinia i 1 do Kościana |
Poznań – Grodzisk (w tym dalej do Wolsztyna) | 12 (10) | 13 (11) |
Poznań – Piła (i dalej do Szczecinka) | 10 (6) | 10 (5) |
Poznań – Krzyż | 18 | 18 + dodatkowo 1 do Wronek |
Poznań – Wągrowiec (i dalej do Gołańczy) | 20 + 1 do Murowanej Gośliny (4) | 20 + 1 do Murowanej Gośliny (4) |
Poznań – Gniezno (i dalej do Mogilna) | 27 (11) | 27 (11) + dodatkowo 1 do Pobiedzisk |
Leszno – Wolsztyn | 7 | 8 |
Wolsztyn – Zbąszynek | 3 | 3 |
Leszno – Ostrów Wlkp. | 6 | 6 |
Piła – Krzyż | 9 | 10 |
Piła – Bydgoszcz | 8 | 8 |
Piła – Chojnice | 6 | 6 |
Bardzo cieszą krótkie, typowo podmiejskie, szczytowe relacje: do Murowanej Gośliny (uruchomione już wcześniej), do Pobiedzisk oraz do Czempinia lub Kościana. Te ostatnie mają oczywiście związek z ostatnim etapem modernizacji linii Poznań – Wrocław – obecnie prace toczą się pomiędzy Czempiniem i Rawiczem, stąd konieczność wytrasowania nowych pociągów nie do samego Leszna, ale tylko do jednego z bliższych miast.Jak widać – na większości tras ilość par pociągów w dobie lekko wzrasta. Lub – w wersji minimum – pozostaje na poziomie z rozkładu 2016/17. Ale są tez trasy, na których liczba połączeń spada: to przede wszystkim magistralna trasa do Konina, na której w tej chwili trwa dwutorowe zamknięcie do Wrześni (czy – aby być precyzyjnym – Podstolic) do Konina. Nieznacznie spada również liczba czeń z Jarocina do Ostrowa Wlkp. oraz z Piły do Szczecinka (to akurat wiąże się z trwającą modernizacja trasy Poznań – Piła, a tym samym mniejszymi otokami podróżnych ze stolicy Wielkopolski na północ.
Najważniejszą zmianą, która nastąpi już w trakcie obowiązywania rocznego rozkładu jazdy będą nowe kursy Poznańskiej Kolei Metropolitalnej, której start jest planowany na marzec lub na czerwiec (link: http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/poznanska-kolej-metropolitalna-w-przyszlym-roku-dodatkowe-23-pary-pociagow-84487.html). Władze regionu zapowiadają dodatkowe 23 pary pociągów na początek na 4 trasach: z Poznania do Grodziska, Wągrowca, Jarocina i Nowego Tomyśla. Martwi oczywiście fakt, iż niektórzy wielkopolscy samorządowcy (np. burmistrz Opalenicy) nie rozumieją idei kolei metropolitalnej – istnieje ryzyko, iż pociągi jadące do Nowego Tomyśla przejadą przez to miasto bez zatrzymania.
W rozpoczynającym się dziś rozkładzie martwi nas również fakt uruchomienia mniejszej liczby pociągów, niż to zapowiadano jeszcze kilka tygodni temu. Mieszkańcy Kalisza na pewno zmartwią się brakiem zapowiadanego, ale nie uruchomionego szybkiego połączenia Kalisz-Poznań w taryfie osobowej. Wg pierwotnych planów pociąg łączący dwa największe wielkopolskie miasta miał jechać tylko ok. 90 minut i zapewniać dojazd do Poznania przed godz. 8:00, a powrót ze stolicy regionu po 16. W tej chwili nie mamy informacji, czy takie połączenie zostanie uruchomione w ramach jednej z korekt rozkładu w ciągu roku.