Poznańska Kolej Metropolitalna: duży postęp, ale…

Opublikowane przez IdP w dniu

Podejmujemy znów temat funkcjonowania Poznańskiej Kolei Metropolitalnej (PKM). Poprzednie artykuły także dotyczyły analizy częstości kursów na poszczególnych trasach. Szczególnie zastanawiamy się nad spełnieniem lub niespełnieniem hasła propagującego PKM jako ważny środek transportu aglomeracji poznańskiej.

Właściwie ten artykuł jest strukturalną kopią artykułu sprzed dwóch lat – poza kontekstem (wówczas były to ograniczenia epidemiczne). To nie jest efekt lenistwa, lecz raczej konsekwencji w działaniu i sposobie opisywania…

Można spodziewać się rozwoju rozumianego jako zwiększanie liczby kursów na dobę i zagęszczanie taktu, a już na pewno hasło o kursach co pół godziny (najbardziej mające trafiać do publiczności, by przekonać do jazdy koleją) MUSI mieć coraz lepsze potwierdzenie w praktyce.

Porównanie rozkładów jazdy obowiązujących kiedyś w niektórych aspektach wskazywało na niepokojący trend – degradacja okazywała się bardziej znacząca niż poprawa tych parametrów. O ile obsługa ze stacji Wschód czy Garbary (pominiemy oficjalny podział punktów handlowych na stacje i przystanki) to od dawna prawie częstotliwość S-Bahn, o tyle w paru innych miejscach była co najmniej stagnacja jakości.

Zobaczmy jak to jest teraz.

Oto mapka schematyczna stanu sieci PKM z kwietnia 2024:

Analizowane linie PKM, stan w kwietniu 2024

(oryginalną mapkę Kolei Wielkopolskich udostępniamy na końcu artykułu)

A to legenda do naszych kolejnych wykresów – dla poszczególnych kolejnych rozkładów jazdy (grudzień ’19, grudzień ’21 i kwiecień ’24) zebraliśmy:

  • liczbę kursów na stacji w ciągu doby,
  • liczbę kursów PKM na stacji W GODZINACH SZCZYTU
  • liczbę kursów, pomiędzy którymi W GODZINACH SZCZYTU odstęp między kolejnymi pociągami wynosi nie więcej niż pół godziny.
Legenda do zestawienia graficznego kursowania PKM w godzinach szczytu i na dobę

Ta legenda jest także dostępna nad każdym wykresem pod karminowym przyciskiem.

Szybkie spojrzenie na zbiorcze zestawienie zmian od grudnia 2019 istnienia Poznańskiej Kolei Metropolitalnej do dziś (dwie części rysunku pozwalają na wygodniejsze obejrzenie na ekranie):

Szybkie spojrzenie na zbiorcze zestawienie zmian od grudnia 2019 istnienia Poznańskiej Kolei Metropolitalnej do dziś:

Dla zainteresowanych zestawieniem tych słupków na jednym rysunku, mamy go TUTAJ.

To przeglądowe zestawienie rozbijemy zaraz na poszczególne linie PKM. Posłużymy się czysto matematyczną statystyką mimo znanych wad tego sposobu przedstawiania danych.

Obie stacje leżą aż na trzech liniach PKM, zatem ta para stacji wymaga oddzielnego rozpatrywania, bo następuje tu bardzo silna kumulacja kursów. Odcinki linii PKM1, PKM2 oraz PKM3 leżące poza tymi stacjami będą omówione w dalszym ciągu analizy.

Jak widać sytuacja już była rewelacyjna, a teraz tym bardziej: aż 75 kursów na dobę dostępne na stacjach Garbary i Wschód dają średnio 4 kursy na godzinę (kurs co 14 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 30 kursów, z których aż 28 kursów spełnia hasło „co pół godziny”.

Zauważamy na wykresach kołowych, że na tych dwóch stacjach takt należy tylko do grupy „do pół godziny” oraz „0,5…1 h”. Nie ma rzadszych kursów! Na tych dwóch stacjach mamy stan właściwie odpowiadający potrzebom S-Bahn…

Oznacza to między innymi, że od dawna obie stacje pełnią rolę „zasilania” komunikacji miejskiej potokami pasażerskim z pociągów PKM.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja niezła stała się jeszcze lepsza pod względem średniego taktu i wypełnienia godzin szczytu komunikacyjnego.

21 kursów na dobę (dwa lata temu 20) daje (przy założeniu jak poprzednio) średnio 1,1 kursu na godzinę (kurs co 54 minuty). W godzinach szczytu mamy łącznie 9 kursów, z których 4 spełniają hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja pod względem liczby kursów zmieniła się na lepsze o 1, pod względem spełnienia postulatu „co pół godziny” — polepszyła się istotnie.

Wykres dla stacji Poznań Antoninek obowiązuje zasadniczo na takim odcinku sieci PKM:

Nastąpiło zmniejszenie liczby kursów, choć mielismy nadzieję na odwrotny trand… Zwłaszcza ciekawym zagraniem jest wprowadzenie kursów „bis” na skróconych trasach, np. do Kostrzyna.

26 kursów na dobę daje średnio 1,5 kursu na godzinę (kurs co 41 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 11 kursów, z których tylko 4 spełniają hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja stała się istotnie gorsza pod względem liczby kursów; pod względem średniego taktu i wypełnienia godzin szczytu komunikacyjnego mniej więcej bez zmian.

Obie stacje leżą na dwóch liniach PKM, zatem wymagają oddzielnego rozpatrywania, gdyż następuje tu kumulacja kursów. Odcinki linii PKM1 oraz PKM3 poza tymi stacjami będą omówione w dalszym ciągu analizy.

49 kursów na dobę daje średnio 2,7 kursu na godzinę (kurs co 22 min). W godzinach szczytu mamy na stacjach Dębiec i Luboń łącznie 21 kursów, z których większość spełnia hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie: sytuacja na tych dwóch stacjach jest bardzo dobra i porównywalna ze stanem skomunikowania stacji Garbary i Wschód z początku działania PKM. Nastąpiło zwiększenie liczby kursów ogółem oraz kursów w godzinach szczytu. Bez zmian pod względem liczby kursów co pół godziny w czasie szczytowym.

Analizę ograniczymy do tych dwóch stacji dla uniknięcia rozdrobnienia. Stacje Krzesiny, Gądki i Kórnik choć także leżą na linii PKM4, są w nieco gorszej sytuacji, gdyż nie wszystkie pociągi się na nich zatrzymują. Jest to zresztą sytuacja nieco dziwna, dlatego postanowiliśmy wyjątkowo te stacje uwidocznić na schemacie — na innych liniach PKM nasze schematy nie ujmują przystanków, na których nie wszystkie pociągi się zatrzymują.

29 kursów na dobę daje średnio 1,6 kursu na godzinę (kurs co 38 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 10 kursów, z których 6 spełnia hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja polepszyła się pod każdym względem.

28 kursów na dobę daje średnio 1,5 kursu na godzinę (kurs co 39 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 11 kursów, z których 6 spełnia hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja polepszyła się pod każdym względem.

22 kursy na dobę daje średnio 1 i ćwierć kursu na godzinę (kurs co 48 min). W godzinach szczytu mamy łącznie 8 kursów, z których tylko 2 spełniają hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja zmieniła się na lepszą pod względem liczby kursów, a raczej na gorszą pod względem wypełnienia godzin szczytu komunikacyjnego.

21 kursów na dobę daje średnio 1,2 kursu na godzinę (kurs co 49 min). W godzinach szczytu mamy łącznie 9 kursów, z których 4 spełnia hasło „co pół godziny”.

Tej stacji w roku 2021 i wcześniejszych nie uwzględnialiśmy, porównanie wykonamy w przyszłości.

28 kursów na dobę daje średnio 1,5 kursu na godzinę (kurs co 40 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 8 kursów, z których tylko 2 spełniają hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja zmieniła się na lepszą pod względem ogólnej dobowej liczby kursów i na gorszą pod względem wypełnienia godzin szczytu komunikacyjnego.

30 kursów na dobę daje średnio 1 i dwie trzecie kursu na godzinę (kurs co 36 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 13 kursów, z których 9 spełnia hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja zmieniła się na lepszą pod każdym względem.

19 kursów na dobę daje średnio 1 kurs na godzinę (kurs co 60 minut). W godzinach szczytu mamy łącznie 19 kursów, z których tylko 1 (!) spełnia hasło „co pół godziny”.

Podsumowanie zmian od grudnia 2021: sytuacja stacji Wiry i pozostałych stacji na linii PKM3 na zachód od Wir zmieniła się na gorszą pod każdym względem.

O ile czytamy poprawnie rozkłady jazdy, stan spełnienia hasła „w godzinach szczytu pociąg PKM nawet co pół godziny” jest nadal taki sobie. Chlubnymi wyjątkami są stacje Poznań Garbary i Wschód oraz w mniejszym stopniu Poznań Dębiec i Luboń, co wynika z ich zbiorczej roli dla trzech lub dwóch linii PKM.

W poprzednim wydaniu naszej analizy zajmowaliśmy się dziewięcioma fragmentami sieci PKM, które wówczas istniały. Przez te dwa lata w siedmiu „elementach” zwiększyła się ogólna liczba kursów na dobę – są to stacje:

  • Poznań Garbary i Poznań Wchód
  • Poznań Dębiec i Luboń
  • Poznań Starołęka, Poznań Dębina i większość stacji na linii PKM4 na wschód od Starołęki (nie wszystkie pociągi zatrzymują się na wszystkich stacjach)
  • Poznań Górczyn i stacje na linii PKM2 na zachód od Górczyna
  • Poznań Strzeszyn i stacje na linii PKM5 na północ od Strzeszyna
  • Kobylnica i stacje na linii PKM1 na wschód od Kobylnicy
  • Puszczykowo i stacje na linii PKM1 na południe od Puszczykowa

To budujące, bo w poprzednim zestawieniu dla grudnia 2022 mogliśmy wyliczyć wzrost ogólnej liczby kursów tylko dla trzech „elementów” sieci PKM.

Analiza wskazuje, że w innych „elementach sieci PKM”:

  • Poznań Antoninek i stacje na linii PKM2 na wschód od Antoninka — linia konińska
  • Wiry i stacje na linii PKM3 na zachód od Wir — linia wolsztyńska

doszło do zmniejszenia ogólnej liczby kursów w ciągu doby.

I to także jest budujące, bo w zestawieniu dla grudnia 2022 miejsc na sieci, w których doszło do zmniejszenia liczby kursów na dobę było więcej (trzy).

Poziom obsługi godzin szczytu komunikacyjnego pogorszył się w jednym „elemencie” sieci, w którym doszło do ogólnego zmniejszenia liczby kursów (Wiry), ale także w dwóch „elementach”, w których liczba kursów na dobę wzrosła (Kobylnica).

Tegoroczna analiza mogła objąć dziesiąty element: Wola i stacje na zachodniej gałęzi linii PKM4 położone na zachód od Woli. Poziom obsługi tego odcinka PKM1 jest całkiem niezły zarówno pod względem liczby kursów, jak i gęstości w godzinach szczytu.

Nadal bardzo brakuje także tego, by pociągi na liniach PKM oznaczonych tym samym numerem nie kończyły biegu na stacji Poznań Główny, lecz kontynuowały kurs przelotowo.

Powiedzmy, że rozwój sieci PKM jest zauważalny i cieszy. Ale nadal do S-Bahn dość daleko (oprócz Garbar)…


Oryginalna mapka sieci PKM publikowana przez Koleje Wielkopolskie, stan aktualny
Translate »