Drzewka Franklina Templetona na Naramowicach
W piątek 20 października 2017 r. w parku powstającym ze środków Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016, zwanym „Parkiem przy Żurawińcu” pojawiły się nowe, piękne drzewa. Mowa tu o 18 dorodnych grabach pospolitych odmiany „Fastigiata”, które ufundowała firma Franklin Templeton Investments, a zasadzili je wolontariusze, na co dzień pracownicy. Jak doszło do realizacji tej ciekawej inicjatywy?
Pomysł pojawił się w 2016 roku. Pracownicy Franklina chcieli posadzić drzewka, by zrekompensować ilość dwutlenku węgla jaka powstała w trakcie przygotowania i realizacji corocznego pikniku rodzinnego (zużycie energii, wody, transport itp..). Poszukiwali odpowiedniego miejsca do takich nasadzeń. Tymczasem na Naramowicach powstawał I etap Parku przy Żurawińcu – projektu zgłoszonego do Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016 przez Pawła Sowę. Projekt wygrał głosowanie (miało miejsce w październiku 2015), co pozwoliło na budowę pierwszych ścieżek oraz boiska, tak bardzo wyczekiwanego przez mieszkańców.
Nadarzyła się okazja by połączyć siły i zrobić coś dobrego w przestrzeni miasta. Wszystko dzięki współpracy na linii pracownicy firmy Franklin Templeton Investments oraz członkowie Stowarzyszenia „Inwestycje dla Poznania” zainicjowanej dzięki Szymonowi Paziowi, który doprowadził do kontaktu pomiędzy oboma podmiotami. Wprowadzenie pomysłu w życie zajęło rok. Chodziło między innymi o znalezienie dobrego miejsca oraz czasu na sadzenie drzew, wreszcie także odpowiedniego ich gatunku. Za projekt od strony sponsora odpowiadała pani Izabela Kłosowicz, z ramienia IdP sprawę monitorował Paweł Sowa.
Ostatecznie po różnych uzgodnieniach zapadła decyzja o zakupie większych drzew, które ozdobią Park przy Żurawińcu. „Franklinki” będą cieszyć oczy mieszkańców Naramowic i jednocześnie produkować duże ilości tlenu. Idea rekompensaty CO2 została wprowadzona w życie w jakże pięknej formie!
Dziękujemy pracownikom firmy Franklin Templeton Investments za inicjatywę i współpracę w ramach niniejszego projektu.
